Kraj uśmiechu
Zawsze mnie trochę zastanawiało, że tak często u wielu pobożnych katolików w naszym kraju można usłyszeć bezrefleksyjną krytykę cywilizacji Zachodu. Biskupi w Niemczech są źli, liturgia we Francji zeszła na psy, a w Holandii nie żyją już żadni dobrzy ludzie. Skandynawii też się nie raz oberwało, choćby za laicyzm czy złe obyczaje. Tak się składa, że właśnie wróciłem z kilkumiesięcznego pobytu w Norwegii. Byłem tam na stypendium na uniwersytecie. I widziałem mnóstwo rzeczy w tym społeczeństwie,...