W miłości płeć jest ważna
Właśnie przygotowuję rekolekcje: Płeć, seks i to, co z tego wynika. Sam jestem autorem prostego stwierdzenia; gdyby nie było seksu, nie byłoby ślubów. Ludziom by się nie chciało. Z jednym dodatkiem. Najczęściej seks rozumie się teraz jedynie w kontekście współżycia. Ja rozumiem, że jesteśmy seksualni w całości. Nasza płeć jest wpisana nawet w paznokcie. Jesteśmy zbudowani jakby z innego punktu widzenia. I właśnie to nas pociąga. Jesteśmy różni. Ks. Jan Twardowski napisał: gdybyśmy byli tacy...