Nasz krzyż
Od wielu lat należymy do Domowego Kościoła. Jesteśmy rodzicami trójki dorosłych już dzieci. Z naszą średnią córką przeżyliśmy bardzo trudny czas. Zamieszkała ze swoim chłopakiem bez zawarcia małżeństwa. Wyprowadziła się podczas naszej nieobecności, gdy byliśmy na procesji Bożego Ciała. Wcześniej nie uprzedzała nas, że zamierza się wyprowadzić. Początkowo rozmawialiśmy z nią. Jednak nasze tłumaczenia, które z czasem przerodziły się w ostre przygany, nic nie pomogły. Zastanawialiśmy się, co...