Okres wielkanocny to dobry czas na refleksję na temat wspólnoty. Czytamy wówczas w liturgii Dzieje Apostolskie opisujące rozwój pierwotnego Kościoła. Wspólnotowość to cecha chyba najbardziej kojarzona z pierwszym wiekiem chrześcijaństwa. Dość często przy tym pierwsze wspólnoty są idealizowane, choć ani Dzieje ani listy apostolskie nie ukrywają rozmaitych konfliktów i problemów, jakie nękały pierwotny Kościół.
Jak się jednak wydaje, czasy współczesne stanowią — w zupełnie innych przecież realiach — powrót do przeżywania Kościoła jako wspólnoty. W ten sposób opisał Kościół Sobór Watykański II (jako jeden z pierwszych zwracał na to wielokrotnie uwagę ks. Franciszek Blachnicki). Dziś wiele osób przeżywa swoje chrześcijaństwo właśnie we wspólnotach, najczęściej tworzonych przez różne ruchy. Jeśli do dynamicznego rozwoju wspólnot dodać zjawisko sekularyzacji powodujące, że spada ilość osób ograniczających przeżywanie swojej wiary do mszy niedzielnej, to widać, że Kościół przyszłości będzie Kościołem wspólnot — mniej masowym, za to z bardziej głębokim przeżywaniem wiary.