Życie konsekrowane
(193 -maj -czerwiec2013)
z cyklu "Z Kopiej Górki"
Szkoły ojca Franciszka
Aleksandra Rogowska
Ks. Franciszek Blachnicki Założyciel Ruchu Światło-Życie jest patronem sześciu szkół w naszym kraju, pięciu podstawowych: dwóch Katolickich Szkół Podstawowych w Białymstoku i Nowym Sączu, Szkoły Podstawowej nr 35 w Rybniku i nr 1 w Jodłowej, Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3 w Tarnowskich Górach oraz jednego Gimnazjum nr 8 w Jastrzębiu Zdrój. Najwcześniej, bo w 1999 r. imię Twórcy Ruchu Światło-Życie przyjęła szkoła w Białymstoku, a do tego grona dołączyła w maju ubiegłego roku szkoła z Tarnowskich Gór.
Na rocznice śmierci w jubileuszowych latach, tak było w 2012 r., przyjeżdżają delegacje wszystkich szkół, także z odległego Białegostoku. Na tegoroczną 26 rocznicę śmierci ks. Franciszka Blachnickiego, którą świętowaliśmy w sobotę 2 marca br. przyjechali przedstawiciele trzech szkół: z Jodłowej, z Nowego Sącza i z Tarnowskich Gór.
Centrum Ruchu w Krościenku od kilku lat, gdy wspominamy rocznicę urodzin i śmierci Sługi Bożego gromadzi przedstawicieli tych szkół przy jego grobie, aby dziękować i wyśpiewać radosne Magnificat za dar Patrona gorliwego apostoła nawrócenia i wewnętrznej odnowy człowieka (bł. Jan Paweł II). W Roku Wiary szkoły zostały zaproszone do podzielenia się świadectwami o wpływie osoby Patrona, zwłaszcza Jego postawy wiary konsekwentnej, na wiarę, codzienne decyzje, życie i zaangażowanie w rodzinie i w szkole.
Ze szkoły z Jodłowej przyjechała liczna, pięćdziesięcioosobowa delegacja, w której byli uczniowie różnych klas wraz z nauczycielami, księdzem katechetą oraz wicedyrektorką szkoły. Uczniowie przygotowując się do spotkania podczas rekolekcji wielkopostnych mieli napisać wypracowania na zaproponowany przez nas temat. W poniżej cytowanych fragmentach widać, że dzieci poznały sylwetkę Patrona szkoły.
Jeżeli miałabym wskazać, co najbardziej pociąga mnie w postaci ks. Franciszka, to najpierw przychodzi mi na myśl jego wiara. Ks. Blachnicki pokazuje mi jak rodzi się świętość, że nie koniecznie trzeba być ani wybitnym, ani wielkim, by robić wielkie rzeczy. Potrzebna jest wiara, duże zaangażowanie, chęć niesienia pomocy i konsekwencja. Dlatego staram się brać udział w konkursach religijnych, chodzę na nabożeństwa, mszę św., bo wiem, że jest to potrzebne do mojego zbawienia. Ks. Franciszek pokazuje mi też,, że dzięki modlitwie mogę pomóc sobie i moim bliskim.
Marta Kumiega kl. V
Osoba ks. Franciszka Blachnickiego to przykład głębokiej i żywej wiary, któremu nie były obce sprawy innych ludzi oraz losy Ojczyzny i Kościoła. Dlatego Jego postać ma ogromny wpływ na umocnienie mojej wiary. Jego niełatwe życie i wielkie poświęcenie pomagają mi przezwyciężyć wszelkie wątpliwości i jeszcze głębiej wierzyć w Opatrzność Bożą. Jego miłość do Jezusa pomaga mi też w podejmowaniu codziennych obowiązków w szkole i w domu. Za jego wspaniałym przykładem staram się kochać swoich bliskich tak, jak On kochał swoich wiernych, a w szkole chcę aktywnie angażować się w różne dziedziny tak, jak to czynił nasz wspaniały Patron.
Paweł Kępowicz kl. IV
Ks. Franciszek Blachnicki, patron naszej szkoły, to według mnie wielki duszpasterz dzieci i młodzieży. On wypracował metodę dziecięcych rekolekcji zamkniętych „Oazę Dzieci Bożych”. Gdy czytam jego życiorys, to buduje się moja wiara. Często, przed trudnymi sprawdzianami modlę się do wszystkich świętych, także do Księdza Blachnickiego. Dzięki tej modlitwie czuję się silniejsza, żadna kartkówka ani sprawdzian mnie nie przerażają. Osoba Ks. Franciszka ma także wpływ na moje codzienne decyzje, moje życie. Mimo wielu zajęć, staram się nie narzekać, chętnie pomagam innym. Zawsze chcę mieć czas na wysłuchanie moich koleżanek, mojego brata. Pomagam też mojej mamie w pracach domowych, zwłaszcza, gdy wraca z nocnej zmiany w szpitalu. Staram się uczęszczać na Gorzkie Żale, Drogę Krzyżową, majówki, różaniec, roraty, a także inne nabożeństwa w ciągu roku. Nigdy nie narzekam, że chodzę w pierwsze piątki na poranną mszę św. przed szkołą, bo wieczorem mam zajęcia w szkole muzycznej. Gdy trudno mi wstać, to przychodzi mi na myśl osoba Patrona naszej szkoły, który tak wiele uczynił dla nas młodych, i wtedy wstaję bez ociągania. Cieszę się również, że w naszej Parafii działa Krucjata Wyzwolenia Człowieka w celu przezwyciężania alkoholizmu, który jest zgubą wielu ludzi, także młodych. Chętnie uczęszczam na próby śpiewu zespołu „Jezulatki” i cieszę się, że w ten sposób mogę chwalić Boga. Cieszę się również, że mój starszy brat aktywnie działa w grupie młodzieżowej GPS, działającej przy naszej parafii. Żałuję, że w tym roku nie mogę uczęszczać na spotkania „DSM”, ponieważ w tym czasie mam zajęcia w szkole muzycznej w Dębicy. W ubiegłym roku chętnie brałam udział w tych spotkaniach, przygotowywałyśmy różne przedstawienia, między innymi z okazji Dnia Matki, mikołajek i innych. W ten sposób przez wspólny śpiew i modlitwę, my, dzieci chwalimy Matkę Bożą, pogłębiamy naszą wiarę, dawałyśmy też dobry przykład rówieśnikom. Chlubą naszej szkoły jest sztandar z wizerunkiem naszego Patrona. Starsi koledzy z mojej szkoły dumnie go noszą na ważnych uroczystościach szkolnych i kościelnych.
Jestem dumna, że patronem szkoły jest właśnie ks. Franciszek Blachnicki.
Marcelina Berek kl. IV
Wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Jodłowej p. Barbara Kapłon w swojej wypowiedzi ukazała wpływ Patrona na życie szkoły i postawę uczniów. Corocznie szkoła obchodzi rocznicę urodzin i śmierci ks. Blachnickiego, a 25 września rocznicę nadania imienia szkole. Z tej okazji, są organizowane różnorodne uroczystości, apele, spotkania. Uczniowie pod kierunkiem nauczycieli podejmują różnego rodzaju działania: odbywają wycieczki szlakiem Patrona szkoły do Krościenka i okolic; przygotowują i prezentują specjalne montaże słowno-muzyczne, przedstawienia, inscenizacje i inne programy na apelach i uroczystościach nawiązujące do słów Patrona, jego idei; biorą udział w organizowanych w szkole konkursach, turniejach wiedzy o Patronie, który był wielkim Polakiem i wspaniałym przewodnikiem ludzi do Boga; przygotowują drzewa genealogiczne ks. Franciszka Blachnickiego i malują jego portrety. Dzieci uczą się piosenek oazowych, biorą udział w konkursach piosenki i poezji religijnej. Z tego powodu powstał też i działa przy parafii zespół wokalno-instrumentalny o nazwie „Jezulatki”. (W Jodłowej jest Sanktuarium Dzieciątka Jezus, a w głównym ołtarzu kościoła znajduje się kopia praskiego „Jezulatko”, stąd nazwa zespołu). Przy parafii prężnie działa też Dziewczęca Służba Maryjna, w którą są zaangażowane uczennice szkoły.
Od Patrona społeczność szkoły uczy się wiary konsekwentnej, która realizuje się przez wypełnianie przykazań miłości Boga i bliźniego. Dzieje się to szczególnie przez podejmowanie różnych akcji charytatywnych, w które angażują się uczniowie, a pośrednio też ich rodzice. W okresie Świąt Bożego Narodzenia i Świąt Wielkanocnych, które są świętami miłości, uczniowie wraz z nauczycielami podejmują akcję zbiórki produktów żywnościowych i zbiórkę pieniężną, oszczędzając przez „małe wyrzeczenia”, np. nie kupując słodyczy, a następnie przygotowują paczki dla osób i rodzin, które znajdują się w trudnej sytuacji materialnej oraz rodzin wielodzietnych. Uczniowie odwiedzają też osoby samotne i chore niosąc dobre słowo, życzliwość, ofiarując pomoc na miarę swoich możliwości. Naśladują w ten sposób Sługę Bożego Ks. Franciszka Blachnickiego, który z miłością służył ludziom potrzebującym, a przede wszystkim osobom zniewolonym przez nałogi tworząc Krucjatę Wyzwolenia Człowieka.
Uczestnicy uroczystości rocznicowych w Krościenku doświadczyli daru spotkania, który dla Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego był jednym z najistotniejszych przejawów chrześcijaństwa. Spotkanie z Bogiem i człowiekiem było dla niego czymś fundamentalnym. Najważniejszym momentem spotkania była Msza Święta, którą koncelebrowało czterech kapłanów, w tym dwóch księży katechetów z Jodłowej i Tarnowskich Gór, a uczniowie i nauczyciele podjęli konkretne posługi, realizując przez to czynem postawę Patrona swojej szkoły. Uczniowie z Jodłowej – ministranci podjęli służbę liturgiczną przy ołtarzu, a dziewczęta śpiewały psalm responsoryjny, społeczność szkoły z Nowego Sącza podjęła procesję z darami, a szkoła z Tarnowskich Gór – modlitwę powszechną. Pięknie prezentowały się przy grobie Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego poczty sztandarowe, z których uczniowie są dumni. Całość spotkania w kościele parafialnym zakończyła modlitwa przy grobie Sługi Bożego, a następnie uczestnicy udali się na Kopią Górkę na posiłek oraz mieli możliwość zwiedzić kolebkę Ruchu Światło-Życie.
Dziękujemy Bogu za dar spotkania i wspólną modlitwę. Do zobaczenia za rok.