Ziemia Święta
(213 -listopad -grudzień2016)
z cyklu "Z Kopiej Górki"
Rok 1973, rok 2016
ks. Franciszek Blachnicki, Anna Nowak
Odwiedzających Centrum Ruchu Światło-Życie w Krościenku w dniach 2–5 września bieżącego roku (szczególnie tych, którzy przybywali tu nie po raz pierwszy) czekała niemiła niespodzianka – miejsce, w którym stała statua Niepokalanej było puste.
W ten sposób na chwilę niejako cofnęliśmy się do stanu sprzed czerwca 1973 r. Warto przypomnieć sobie ten czas, przypomnieć również przyczyny i wszystkie okoliczności powstania i poświęcenia figury Niepokalanej. Niech o tym opowie sam ks. Franciszek Blachnicki (tekst zaczerpnięto z książki „Godziny Taboru”.
Historia o okienku
W roku 1973 (…) Uświadomiliśmy sobie, że jest to rok dziesięciolecia oaz, dojrzewała świadomość charyzmatycznego charakteru ruchu, kluczowej roli Maryi – czczonej jako Niepokalana, Matka Kościoła – znaczenia idei światła i życia, wyrażonej w znaku Fos-Zoe. Świadomość tego wszystkiego stała się pobudką, aby podjąć wielki wysiłek przekształcenia Kopiej Górki w centralę Ruchu Żywego Kościoła zdolną do spełniania takiej funkcji na miarę aktualnej samoświadomości i rozwoju ruchu.
Zaczęło się na wiosnę tego roku. Punktem docelowym była uroczystość Zesłania Ducha Świętego, przypadająca 10 czerwca, z następującym po niej świętem Matki Kościoła w dniu 11 czerwca. Opatrzność zesłała nam młodego, wszechstronnie uzdolnionego artystę-plastyka, Wiesława Darocha z Łodzi. W lot chwytał idee i pomysły, i przekształcał je w artystyczne formy. Najpierw przystąpiliśmy do budowy Namiotu Światła. (…)
Drugie dzieło wzniesione wtedy na Kopiej Górce to źródło życia z wielką około trzymetrową statuą Niepokalanej, Matki Kościoła, również wykonane przez Wieśka Darocha. Wokoło wymurowanego kamieniami z Dunajca źródła drewniane ławki z wypalanymi cytatami biblijnymi o wodzie. i wiele jeszcze innych prac budowlanych i porządkowych wykonano wtedy na Kopiej Górce, aby mogła przyjąć delegacje oazowe z całej Polski na Zesłanie Ducha Świętego, na Centralną Oazę Matkę. (…)
W dniu Niepokalanej, Matki Kościoła zaplanowane było poświęcenie figury Niepokalanej, Matki Kościoła ze źródłem życia. Przewidziany był również akt oddania ruchu oazowego Niepokalanej, Matce Kościoła z okazji dziesięciolecia oaz i ogłoszenie Jej patronką oaz i Ruchu Żywego Kościoła. Miało się to dokonać w dniu moderatora, bo taki charakter miał przybrać dzień trzeci COM. Zjechało się około trzydziestu moderatorów z całej Polski. Była też delegacja włoskiego ruchu Comunione e Liberazione z założycielem ruchu na czele – Don Luigi Giussanim.
Zaproszony był kard. K. Wojtyła. Nie mógł on przyjechać w niedzielę, ale obiecał przybyć w poniedziałek, aby dokonać aktu poświęcenia figury i oddania ruchu Niepokalanej, Matce Kościoła.
I wtedy zdarzyła się ta przedziwna historia, która weszła do tradycji ruchu jako „historia o okienku”.
Rano w poniedziałek, w święto Matki Kościoła, jeden z moderatorów z Krakowa przywiózł wiadomość, że niestety ks. Kardynał przyjechać nie może. Zaszły nieoczekiwane przeszkody.
Po naradzie moderatorów rozpoczęła się koncelebra kilkudziesięciu moderatorów w Namiocie Światła. Msza ku czci Maryi, Matki Kościoła z okolicznościową homilią. Po Mszy św. miano udać się w procesji do źródła życia, aby dokonać poświęcenia figury i aktu oddania.
Przed rozesłaniem moderator krajowy przewodniczący koncelebrze rozpoczął właśnie ogłaszać, że ks. Kardynał, który miał przyjechać, niestety… Ale w tej chwili ktoś z koncelebransów stojących obok przerywa i mówi: Jest ks. Kardynał! Moderator obejrzał się. Rzeczywiście ks. Kardynał w swojej czarnej pelerynie stał skromnie w tłoku przy wejściu do Namiotu Światła. Radość, przywitanie. Kardynał obejmuje przewodnictwo.
Procesjonalnie wszyscy schodzą do źródła życia i stają w kręgu przed figurą. Moderator krajowy objaśnia symbolikę źródła powiązanego ze statuą Niepokalanej, Matki Kościoła, dokonuje symbolicznego otwarcia źródła, prosi ks. Kardynała o poświęcenie statuy i o dokonanie aktu oddania oaz Niepokalanej, Matce Kościoła. Kardynał K. Wojtyła poświęca figurę, potem odczytuje przygotowany akt oddania:
NIEPOKALANA, MATKO KOŚCIOŁA
zgromadzeni dzisiaj wspominamy z wdzięcznością
Twoją opiekę nad dziełem Oazy Żywego Kościoła.
WYZNAJEMY, że dzięki Twojej macierzyńskiej miłości
pierwsza Oaza Niepokalanej
oddana pod Twoją szczególną opiekę
rozwinęła się w przedziwny sposób w ruch oazy
i wywodzący się z niego Ruch Żywego Kościoła.
WYZNAJEMY, że Twoja postawa
bezgranicznego, oblubieńczego, oddania się w miłości Chrystusowi
jest źródłem Twojej macierzyńskiej płodności w ludzie Bożym.
Ponieważ jesteś Niepokalaną Oblubienicą Słowa,
zwłaszcza w zjednoczeniu z Nim
w szczytowej godzinie miłości na Krzyżu,
dlatego jesteś Matką wszystkich żyjących, Matką Kościoła.
WYZNAJEMY także, że zjednoczenie z Tobą
w postawie oblubieńczego oddania się Chrystusowi
jest i pozostanie zawsze jedyną, prawdziwą i najgłębszą zasadą
żywotności i płodności Kościoła-Matki.
Kościół o tyle razem z Tobą będzie Kościołem-Matką,
o ile w poszczególnych swoich członkach będzie wraz z Tobą
Oblubienicą oddaną Panu w wierze i miłości.
JESTEŚMY PRZEKONANI, że całe dzieło Oazy
opiera się na zrozumieniu tej tajemnicy i nie ma ono innego celu,
jak wychowywanie swoich uczestników
do coraz głębszego zrozumienia i zrealizowania postawy
posiadania siebie w dawaniu siebie Chrystusowi i braciom.
JESTEŚMY PRZEKONANI, że taka postawa
jest źródłem nowego życia; dlatego słuszne jest
abyśmy na nowo i bardziej świadomie oddali to dzieło Tobie,
błagając, abyś raczyła je przyjąć i uznać za swoje.
JESTEŚMY PRZEKONANI głęboko,
że o tyle tylko staniemy się „Oazą Żywego Kościoła”,
o ile w zjednoczeniu z Tobą będziemy realizować
postawę służby i oddania się Chrystusowi w Jego Kościele.
PRZYJMIJ więc jako swoją rzecz i własność wszystkich
którzy oddali swoje życie i wszystkie swe siły
na diakonię Ruchu Żywego Kościoła.
PRZYJMIJ wszystkich, zwłaszcza moderatorów i animatorów,
którzy pragną służyć w ramach ruchu
wielkiej sprawie budowania żywych wspólnot Kościoła.
PRZYJMIJ wszystkich, którzy na zakończenie pobytu w oazie
oddali w Twoje ręce swoje dobre postanowienia
i udziel im łaski wytrwania.
PRZYJMIJ także jako swoją rzecz i własność
to miejsce, gdzie wszystko ma służyć dziełu Oazy Żywego Kościoła,
i spraw, aby mogło bez przeszkód
służyć tylko tej sprawie.
NIEPOKALANA, MATKO KOŚCIOŁA,
BĄDŹ RÓWNIEŻ MATKĄ
DZIEŁA OAZY I RUCHU ŚWIATŁO-ŻYCIE. Amen.
Po tej modlitwie Kardynał dopowiada krótko:
„Moi Drodzy! Po tym wszystkim, co było powiedziane w akcie oddania przy poświęceni statuy Matki Bożej, Matki Chrystusowej, Matki Kościoła, myślę, że jakiekolwiek słowo jest zbędne, bo cała pełnia treści zawiera się tam.
Pragnę tylko wyjaśnić, że jeszcze dzisiaj rano byłem przekonany, iż jest rzeczą niemożliwą przybyć tutaj. Potem jednak w taki sposób poprzesuwaliśmy pewne obowiązki, że powstało małe okienko. Właśnie przez to okienko wyszedłem z Krakowa (wyszedłem nie na nogach) do Krościenka i przez to samo okienko muszę teraz wyjść szybko, natychmiast z Krościenka i wrócić do Krakowa.
Ale, proszę Księży i wszystkich tutaj zgromadzonych Braci i Sióstr, czułem jakąś wewnętrzną potrzebę, ażeby tutaj przybyć właśnie w uroczystość Maryi, Matki Kościoła. W uroczystość, która dopiero toruje sobie drogę w świadomości naszej, jak też i całego Kościoła, jakkolwiek zawiera ogromny potencjał treści. Dopiero w świetle Soboru Watykańskiego II, zwłaszcza rozdziału ósmego Konstytucji dogmatycznej o Kościele, rozjaśniamy sobie tę prawdę, która skądinąd wydaje się naszym sercom tak bliska i tak oczywista.
Jeżeli tutaj przybywam, ażeby się z Wami przez te chwile w tym małym okienku spotkać, to także i dlatego, że pragnę położyć jakiś akcent na tę całą apostolska inicjatywę, która tutaj znalazła sobie swoje gniazdo, czy też raczej źródło, i która stąd stara się promieniować. Właśnie z ta myślę tutaj przybywam w uroczystość Matki Kościoła, ażeby tę inicjatywę w szczególny sposób Jej polecić, zawierzyć, oddać Jej w opiekę. Oddać wewnętrznie, od strony tej tajemnicy Bożej, która w inicjatywie tej się zawiera i rozwija w wielu duszach, i oddać zewnętrznie także, bo Kościół musi istnieć w warunkach zewnętrznych i od tej zewnętrznej strony także potrzebuje opieki Matki swojej, Matki Kościoła, i opieki Bożej przez Jej pośrednictwo.
Z ta myślą tutaj przybyłem i spełniłem przy tym jakiś wewnętrzny nakaz serca, które od dzisiaj rana nie dawało mi spokoju, ażeby jednak to okienko gdzieś otworzyć i tutaj przybyć. Niech to także o czymś świadczy. Więcej już nie powiem. Także i dlatego, ponieważ okienko się zamyka.
Pragnę wszystkich serdecznie pozdrowić i zostawić tutaj, pod opiekę Maryi, Matki Kościoła, i przy tym źródle, ażeby z niego czerpali jak najobficiej dzisiaj i w ciągu całych najbliższych wakacji, i zawsze, w miarę, jak ta inicjatywa będzie się wewnętrznie i zewnętrznie rozprzestrzeniać.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.”
Zgubiona kartka
Wczesnym przedpołudniem tego dnia przepisywałam Ojcu Franciszkowi tekst modlitwy zawierzenia na maszynie. Pamiętam dokładnie, że tekst ten – dosyć przecież długi – nie zmieścił się na jednej kartce formatu A4 – część tekstu znalazła się więc na drugiej, kolejnej kartce. (…) W momencie gdy Ksiądz Kardynał czytał już tekst modlitwy zawierzenia – okazało się, że brak tej drugiej strony przepisanego na maszynie tekstu! Ojciec Franciszek dawał mi rozpaczliwe znaki, że mam odszukać tę stronę w jego pokoju. Pobiegłam szybko na górę, ale nie mogłam jej nigdzie znaleźć! Nie pozostało więc nic innego, jak przyniesienie rękopisu naszego Ojca. I Ksiądz Kardynał – nie dając nic po sobie poznać – i radząc sobie doskonale z odczytaniem rękopisu – przeczytał koniec modlitwy z doręczonej w pośpiechu kartki (Gizela Skop).
Jutrzenka przed wschodem
Figura Niepokalanej witała wszystkich przybywających na Kopią Górkę przez ponad 43 lata. Okazało się jednak materiały dostępne w latach siedemdziesiątych XX wieku, zdobywane zresztą wtedy z najwyższym trudem, okazały się nietrwałe. Figura zaczęła pękać, naruszona okazała się jej konstrukcja. Dlatego właśnie ks. Marek Sędek, moderator generalny Ruchu, uprzedzając moment, w którym figura rozpadnie się sama, zadecydował o wykonaniu nowej, wiernej kopii starej, jednakże zrobionej ze znacznie trwalszego materiału.
Nowa statua stanęła na starym miejscu 6 września około południa. Wieczorem 7 września, w wigilię uroczystości Narodzenia Najświętszej Maryi Panny (w diecezji tarnowskiej obchodzimy uroczystość), w który to dzień także przypadł Dzień światła turnusu dodatkowego, w Namiocie Światła odbyła się piękna liturgia, której przewodniczył biskup Adam Wodarczyk. On także skierował do zebranych słowo w czasie homilii, zwracając uwagę na bogactwo treści tego dnia. Narodziny Maryi to jutrzenka przed wschodem Słońca – Jezusem; właśnie dlatego sługa Boży ks. Franciszek nazwał Maryję Jutrzenką Wolności, Źródłem Światła i Życia.
Biskup Adam zwrócił także uwagę na szczególny charakter czwartego dnia oazy – uczestnicy I stopnia ONŻ mieli podczas Eucharystii przyjąć Jezusa Chrystusa jako swojego Pana i Zbawiciela. Przypomniał nam biskup Adam, jak ważna jest ta decyzja dla całego naszego życia i tych, którzy podjęli ją już wcześniej, zachęcił do jej odnowienia.
Na zakończenie liturgii w procesji z zapalonymi świecami udaliśmy się pod figurę. Tam nie tylko miało miejsce pobłogosławienie nowej statuy. Wracając pamięcią do dnia 11 czerwca 1973 roku, po raz kolejny, słowami aktu konstytutywnego zawierzyliśmy Ruch Światło-Życie Niepokalanej, Matce Kościoła.
Po tych pięknych obrzędach zgodnie z oazową tradycją udaliśmy się na agapę.