Człowiek żywiący się Słowem nie ma pokusy, by popadać w bezpłodną tęsknotę za przeszłością, ani w bezcielesne utopie przyszłości
List napisany prostym, komunikatywnym językiem składa się z 15 punktów. Franciszek ustanawia III Niedzielę Zwykłą w ciągu roku „jako poświęconą celebracji, refleksji oraz krzewieniu Słowa Bożego”. Decyzja ta jest odpowiedzią na wiele próśb, które zostały skierowane do papieża.
W liście Franciszek podejmuje refleksję na temat roli i znaczenia Pisma Świętego w życiu i posłudze Kościoła. Uważny czytelnik znajdzie wskazówki, które ułatwią przeżywanie Niedzieli Biblijnej we wspólnocie. Zanim jednak do nich przejdę, chciałbym przytoczyć kilka fragmentów listu, które mnie osobiście poruszyły. Mam nadzieję, że będą zachętą do osobistej i wspólnotowej lektury papieskiego tekstu i wprowadzenia w życie tego co poznamy.
Relacja pomiędzy Zmartwychwstałym, wspólnotą wierzących oraz Pismem Świętym jest ekstremalnie życiodajna dla naszej tożsamości. Bez Pana, który nas wprowadza niemożliwym jest zrozumienie głębokości Pisma Świętego (…) bez Pisma Świętego, wydarzenia z Misji Jezusa oraz Jego Kościoła w świecie są niemożliwe do odczytania (n. 1).
Biblia nie może być dziedzictwem tylko nielicznych, ani nie może stać się zbiorem ksiąg dla kilku osób uprzywilejowanych. Biblia należy przede wszystkim do Ludu zebranego, aby jej słuchał i odnalazł się w jej Słowie (…) Biblia jest Księgą Ludu Pana, który w słuchaniu Jego głosu przechodzi od rozproszenia i podziału do jedności. Słowo Pana jednoczy wiernych i sprawia, że stają się jednym ludem (n. 4).
Jakże mocno brzmią te słowa między nami, podzielonymi uczniami Pana w Polsce. Papież jakby szczególnie nas zaprosił do wspólnego słuchania Słowa, aby odbudować jedność.
Kolejny fragment wobec którego nie można przejść obojętnie:.
Ciągłe czytanie Pisma Świętego i uczestnictwo w Eucharystii pozwalają rozpoznać osoby należące do siebie nawzajem. Jako chrześcijanie jesteśmy jednym ludem kroczącym w historii, jesteśmy silni obecnością Pana pośród nas, który do nas przemawia i nas karmi. (…) musimy wejść w bliską relację z Pismem Świętym, w przeciwnym razie nasze serce pozostanie zimne, a oczy zamknięte, dotknięte niezliczonymi formami ślepoty (n. 8).
Ostatni cytat wydaje się być szczególnie adresowany do tych, którzy są wierni codziennemu Namiotowi Spotkania:
Kiedy Pismo święte jest czytane w tym samym Duchu, w którym zostało napisane, pozostaje ono zawsze nowe. Stary Testament nigdy nie jest stary, gdy jest częścią Nowego, ponieważ wszystko jest przekształcone przez jednego Ducha, który daje natchnienie. Cały święty tekst pełni funkcję proroczą: nie dotyczy przyszłości, ale teraźniejszości tych, którzy są karmieni tym Słowem. Sam Jezus wyraźnie stwierdza to na początku swojej posługi: „Dziś spełniły się słowa Pisma, któreście słyszeli”( Łk 4, 21). Ten kto codziennie żywi się Słowem Bożym, staje się podobnie jak Jezus współczesny ludziom, których spotyka. Człowiek żywiący się Słowem nie ma pokusy, by popadać w bezpłodną tęsknotę za przeszłością, ani w bezcielesne utopie przyszłości (nr 12).
Co robić w Niedzielę Biblijną – sugestie papieskie
Na początek warto jeszcze raz przeczytać słowa ustanawiające Niedzielę Biblijną: „Ustanawiam zatem III Niedzielę Zwykłą w ciągu roku jako poświęconą celebracji, refleksji oraz krzewieniu Słowa Bożego”. Osobiście dodałbym jeszcze czytaniu.
Zdaję sobie sprawę, że Kościół w Polsce, który przeżywa Niedzielę Biblijną od kilku lat, opracował już pewne działania i będą one dalej kontynuowane. Wskazówki papieskie pokrywają się w jakiejś części z tym, co robimy już w naszych wspólnotach albo z tym, do czego wzywali nas nasi biskupi. Warto jednak je wyraźnie wskazać, aby rzuciły nowe światło i dodały blasku temu co może przyblakło albo spowszechniało.