czyli o przygotowaniu do posługi
Formacja Ruchu Światło-Życie w zamyśle ks. Franciszka Blachnickiego, oparta o „Obrzędy chrześcijańskiego wtajemniczenia dorosłych”, zmierza od ewangelizacji, poprzez katechumenat, do mistagogii i podjęcia diakonii. Naturalną więc rzeczą powinno być to, że osoby formujące się na drodze charyzmatu światło-życie podejmują posługę w różnym wymiarze i w różnym stopniu odpowiedzialności. To jest sprawdzian przebytej drogi, konkretny owoc formacji, świadectwo naszej odpowiedzialności za dar, który otrzymaliśmy.
Jak w Ruchu jesteśmy przygotowywani do podjęcia konkretnej posługi? Spróbujemy na to spojrzeć poprzez konkretne narzędzia, jakie mamy w Ruchu oraz poprzez działania odpowiedzialnych przygotowujących swoich następców i towarzyszących im na drodze formacji.
Narzędzia to przede wszystkim rekolekcje, w czasie których już od Oazy Dzieci Bożych, przez wszystkie stopnie i rodzaje rekolekcji, powierzamy uczestnikom adekwatne do ich wieku i dojrzałości zadania – nie rezygnujmy więc na rekolekcjach z dyżurów gospodarczych, porządkowych czy liturgicznych, by było nam przyjemniej czy wygodniej. To właśnie wtedy, gdy razem (animatorzy z uczestnikami) możemy służyć na rzecz całej wspólnoty, pokazujemy, na czym polega służba.
Wśród rekolekcji ważną rolę odgrywa Oaza Nowego Życia III stopnia – w tym czasie zarówno młodzież, dorośli, jak i małżonkowie odkrywają bogactwo Kościoła w charyzmatach, jakimi można służyć innym. To także moment, w którym wielu zastanawia się, co dalej powinni robić, do jakiej posługi powołuje mnie Pan Bóg. Pomocą może być tutaj ORD (Oaza Rekolekcyjna Diakonii), podczas której osoby różnego stanu i wieku mogą jeszcze raz spojrzeć na całość charyzmatu oraz odkrywać posługę w konkretnej diakonii.
Potem… nadchodzi czas na różnorakie rekolekcje ukazujące posługę poszczególnych diakonii Ruchu, np. ORDŻ (Oaza Rekolekcyjna Diakonii Życia), ORDW (Oaza Rekolekcyjna Diakonii Wyzwolenia), ORDKS (Oaza Rekolekcyjna Diakonii Komunikowania Społecznego), ORAE (Oaza Rekolekcyjna Animatorów Ewangelizacji), ORAM (Oaza Rekolekcyjna Animatorów Modlitwy), KAMuzO (Kurs Animatorów Muzycznych Oazy), KODA-DM (Kurs Oazowy Dla Animatorów Diakonii Modlitwy), KODAL (Kurs Oazowy Dla Animatorów Liturgicznych). W rekolekcjach tych uczestniczą nie tylko członkowie danej diakonii, mogą w nich uczestniczyć również osoby rozeznające swoje miejsce posługi albo po prostu pragnące zapoznać się z daną diakonią.
We wspólnotach młodzieżowych ważną rolę odgrywają także rekolekcje przygotowujące do posługi animatora czyli. KODA (Kurs Oazowy Dla Animatorów) oraz miesięczne, roczne czy dwuletnie Szkoły Animatora. Podobnie jest w Domowym Kościele, gałęzi rodzinnej Ruchu Światło-Życie. Mamy tu ORAR (Oazę Rekolekcyjną Animatorów Rodzin). Szczególną rolę odgrywa ORAR II stopnia, który pomaga uczestnikom odkryć powołanie do posługi animatora. Małżeństwa, które przeprowadzają przyszłych członków Ruchu przez etap ewangelizacji i pilotowania, przygotowują się do tej posługi poprzez rekolekcje zwane sesją o pilotowaniu kręgów. Z kolei, by odpowiedzialnie pełnić posługę pary moderatorskiej czy animatorskiej na rekolekcjach, uczestniczą w ORDR DK I i II stopnia (Oaza Rekolekcyjna Diakonii Rekolekcji Domowego Kościoła). Na te rekolekcje są zapraszani także kapłani, by tak jak to jest podczas rekolekcji i spotkań kręgu w ciągu roku formacyjnego razem służyć małżonkom i w ten sposób ukazywać piękno tych dwóch sakramentów w służbie komunii.
W ostatnich latach szczególną rolę u progu posługi pełnią rekolekcje dla par rejonowych oraz diecezjalnych. To ważny czas przyglądania się zadaniom stojącym przed małżonkami, którzy w duchu odpowiedzialności i miłości pragną służyć innym. Kapłani w Ruchu także mają swój czas rekolekcji – każdego roku w listopadzie oraz w tygodniu po Wielkanocy jest czas dla kapłanów, by zatrzymać się i odkrywać charyzmat pozostawiony przez Założyciela.
Tyle różnych możliwości daje nam Ruch, by posługiwać na co dzień tym, których Pan Bóg stawia na naszej drodze. Jak korzystamy z tego daru? Może warto w tym miejscu zatrzymać się na chwilę i uczynić rachunek sumienia ułożony na kanwie słów będących synonimami czasownika „służyć”:
– Na ile daję siebie innym?
– Co wnoszę do posługi w Ruchu?
– W jakim zakresie powierzam innym zadania?
– Na czym polega moje bycie czynnym członkiem Ruchu?
– Wobec kogo najczęściej przyjmuję postawę ofiarowania się?
– W jakim stopniu jestem pomocny wobec tych, którym służę?
Na koniec jeszcze kilka praktycznych wskazówek dotyczących przygotowywania do posługi swoich następców:
– modlitwa – nie ustawaj w modlitwie za tych, których Pan Bóg powoła po Tobie do pełnienia posługi;
– świadectwo – bądź radosnym świadkiem służby Bogu i ludziom;
– współpraca – nie rób wszystkiego sam; zaproś innych do posługi;
– odpowiedzialność – posługuj z gorliwością, ale i ze świadomością, że nie na Tobie kończy się posługa, że przyjdą następni;
– kadencyjność – pamiętaj, że dana posługa jest na określony czas; posługiwanie w Ruchu się nie kończy, ale zmienia;
– być w cieniu – po zakończonej posłudze usuń się w cień i daj szansę na swobodne pełnienie posługi następcom, wg ich rozeznania.
Niech zachętą do odważnego podejmowania posług będą słowa Założyciela: „Istotnym elementem dojrzałości chrześcijańskiej jest poczucie odpowiedzialności za innych we wspólnocie. A więc to, co się wiąże z pojęciami „diakonia” i „misja”. Na każdym etapie życia chrześcijańskiego musi występować ten element: nie możemy wystarczyć tylko sobie, ale czujemy się odpowiedzialni. Jest to postawa diakonijna” (ks. Franciszek Blachnicki).
Do zobaczenia na drogach odkrywania piękna posługi w Ruchu Światło-Życie!