Dzisiaj chciałbym zaprosić wszystkich na stronę www.filmy.ccm.pl. Trafiłem na nią zupełnie przypadkiem, ale już po paru minutach przeglądania jej stwierdziłem, że z co najmniej kilku względów warto o niej napisać. To kolejna ze stron, o których mówi się: to genialna pomoc dla duszpasterzy i animatorów. Dlaczego?
Nie da się ukryć, że żyjemy w czasach, w których kino jest tą dziedziną sztuki, która cieszy się bodajże największą popularnością w społeczeństwie. Literatura, teatr, opera, galeria sztuki, muzeum – te wszystkie rzeczywistości (może poza muzeum, ale tylko tym w nowoczesnej formie) nie mogą chyba niestety równać się z popularnością, jaką ma dzisiaj kino i film. Dlaczego więc nie wykorzystać tego trendu także i w działalności Kościoła i naszego Ruchu? Skoro – jak mówią naukowcy – żyjemy w kulturze obrazu, to korzystaj-my obficie z filmów. Ale – uwaga! – starajmy się wybierać tylko te filmy, które są wartościowe i mają coś do powiedzenia współczesnemu człowiekowi.
I właśnie takie propozycje znajdziemy na prezentowanej dzisiaj witrynie. Na stronie startowej znajduje się na ten moment 13 filmów, wśród których znajdziemy znany już m.in. z „Samo-chodowej Randki Małżeńskiej” film pt. „Ognioodporny” („Fire-proof”), pokazywany już tu i ówdzie obraz „Październikowe dziecko” („October baby”) czy ten zatytułowany „Odważni” („Courageous”). Są też tu zamieszczone inne, mniej znane produkcje; jeśli chcemy się dowiedzieć czegoś więcej o danym filmie, wystarczy kliknąć na jego plakat i natychmiast otrzymujemy więcej informacji. Są to: zwiastun filmu, jego opis, link do strony, obsada aktorska, plakaty i ulotki (!) i link do sklepu internetowego, gdzie można dany film kupić. I wreszcie ostatnia informacja, czyli link odsyłający nas do miejsca, gdzie można kupić licencję na publiczne odtwarzanie filmu. To ostatnie przyda się z pewnością tym, którzy chcieliby wyświetlić film w jakimś kinie czy domu kultury (np. duszpasterzom, proboszczom).
Podsumowując – na stronie nie można wprawdzie obejrzeć całych filmów, a jedynie ich zwiastuny; nie można także ich ściągnąć. Można je jednak za pośrednictwem tej strony kupić, by oglądać je w domu czy we wspólnocie.