Choć lubię muzykę charakteryzującą się "mocniejszym uderzeniem", to do muzyki metalowej (której przedstawicielem jest szwedzki zespół Sabaton) podchodziłem zawsze z dużym dystansem, uważając, że ten rodzaj muzyki propaguje raczej "ciemną stronę mocy". Członkowie zespołu Sabaton, jak sami mówią, chcą zmienić ten stereotyp, pochylając się w swoich utworach nad takimi cnotami jak: bohaterstwo, honor, odwaga. Tematyka piosenek powiązana jest z wojną, ale o wymiarze antywojennym. Utwory płyty "Coat of Arms" mówią o różnych wydarzeniach z czasów II wojny światowej, mi: bitwa o Midway, bitwa o Anglię, holokaust. Wśród nich utwór "Uprising", poświęcony Powstaniu Warszawskiemu, w którym wokalista śpiewa refren po polsku: "Warszawo walcz !". Muzyka ma oczywiście charakterystyczne hardrockowe brzmienie. W utworach obecny jest chór, który bardzo ładnie harmonizuje z tą "ostrą" muzyką, podkreślając powagę tematyki. Płytę poznałem dzięki mojemu nastoletniemu synowi, za co mu dziękuję. Przy okazji warto wspomnieć o poprzednim albumie, tegoż zespołu: "The Art of War", a zwłaszcza o utworze: "41 : 1". Piosenka nawiązuje do bitwy pod Wizną z 1939 roku (nazywanej polskimi Termopilami), ukazując heroiczną obronę polskich żołnierzy - na jednego polskiego żołnierza przypadało czterdziestu niemieckich.