Ktoś powie – o Nowej Ewangelizacji napisano już milion książek – a to jest książka milion pierwsza . Jest to jednak pozycja szczególna, gdyż napisana przez świadka Jezusa Chrystusa, który dzieli się swoim doświadczeniem głęboko zakorzenionym w Bożym Słowie. José Prado Flores jest przede wszystkim znany jako założyciel Szkół Nowej Ewangelizacji.
Jeżeli zatem szuka ktoś traktatu naukowego na temat Nowej Ewangelizacji albo rozbudowanych podstaw teologicznych tego zjawiska - to niczego takiego w tej książce nie znajdzie.
Według autora, Nowa Ewangelizacja to nie rzeczownik, ale czasownik w stronie czynnej. To ewangeli – akcja, to nie teoria, ale praktyka.Niezwykle trafne są spostrzeżenia autora co do aktualnej sytuacji Kościoła katolickiego, a co cenniejsze – pokazuje sposoby odwrócenia negatywnych trendów.
Prado Flores wskazuje, że problem Kościoła nie polega na tym, że Kościół nie ewangelizuje, ale na tym, że próbują robić to ci, którzy nie zostali jeszcze ewangelizowani, którzy nie byli nad Jordanem, nie przeżyli swojego Damaszku, nie doświadczyli osobistego Zesłania Ducha Świętego, ani w końcu nie pokonali drogi do Emaus.
Co to dokładnie znaczy – przekonamy się – sięgając po tę książkę. Przeczytamy w niej też o sposobach zarzucania sieci, o strącaniu krów do wąwozu, a nawet o duchowej klimatyzacji. Wiele jest też w niej, tak mi bliskich, porównań piłkarskich, które zadziałają na wyobraźnię nawet niezbyt wyrobionego kibica.
Jedno jest pewne - nie można przejść obok tej książki obojętnie.
Jednym słowem - lektura obowiązkowa dla każdego kto na serio traktuje nakaz Jezusa – „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu” Mk 16,15