Powroty
To pewnie kwestia osobowości. Albo też nadmiaru wolnego czasu, może skłonności do refleksji. Tak czy inaczej część z nas lubi powroty. Wspomnienia, zwłaszcza te ciepłe, pełne wewnętrznego żaru lub te, które przywołują chwile trudne a jednocześnie fundamentalne dla naszego życia. Co nas do nich skłania? Miejsca, osoby, stare zdjęcia. Przyłapuję się na tym, że na przykład z melodią wiążę jakieś konkretne wspomnienie. Kiedy po jakimś czasie słyszę znajome dźwięki, oczyma wyobraźni widzę też...