Współczesny świat odrzucił tradycyjne wartości i normy społeczne. Wśród wielu zmian w szczególny sposób odczuwamy nowe próby definiowania roli kobiety i mężczyzny we współczesnym świecie. Alicja von Hildebrand w przenikliwy sposób analizuje różne aspekty kobiecości, by ukazać i udowodnić, że bycie kobietą jest olbrzymim przywilejem.
Autorka analizując czym tak naprawdę jest kobiecość, odnosi się poglądów feministycznych, by określić, co było cenne w dążeniu do emancypacji kobiet, lecz również po to, by napiętnować wypatrzenia tej ideologii, wskazać to co, choć jest głoszone przez same kobiety, najbardziej im szkodzi. Hildebrand odnosi się także do tego, jak na przestrzeni wieków kształtowało się rozumienie kobiecości. Wykazuje również braki męskiego spojrzenia na kobiety. Wszystkie te rozważania, oprócz oczywistego poszukiwania tego, co jest sednem kobiecości, prowadzą również do wskazania rozumienia kobiecości w biblii. Dopiero analiza Bożego spojrzenia na rolę kobiety w historii ludzkości zdaje się dopełniać i prawidłowo kształtować obraz prawdziwej kobiecości. Autorka rozpoczynając od krytycznego spojrzenia na rolę kobiety, ukazując negatywne i pozytywne aspekty kobiecości, prowadzi nas do zrozumienia, że bycia kobietą to prawdziwy przywilej, ze względu na jej rolę w historii zbawienia, a najdoskonalszym wzorem kobiety w naturalny sposób staje się Maryja.
To co jest cenne w książce Alice von Hildebrand, to jasne pokazanie tego, że wiele cech, które współczesny świat postrzega jako „słabość” kobiet, w tajemniczy sposób (jeśli są prawidłowo przeżywane i pielęgnowane) stają się ich największą siłą. Okazuje się, że naturalna wrażliwość i skłonność do ofiarowywania siebie innym prowadzą kobietę na piedestał i czynią ją wielką.
„Przywilej bycia kobietą” czytałam z dużą przyjemnością. Myślę, że to doskonała lektura dla wszystkich tych, którzy w chaosie współczesnych sloganów szukają istoty kobiecości i jej najlepszych wzorców.